Lidlolot 2020 – tniemy pianke. cz.2

Pierwszą rzeczą jaką musimy zrobić to przygotować miejsce na wzmocnienia w kadłubie i skrzydłach oraz odciąć i wydłubać niepotrzebne wypełnienia.

1. Odcinamy ogon – 12cm od miejsca gdzie kończy się luka na skrzydlo.

2. Nacinamy od spodu na 80% długości miejsce na pręt węglowy.

3. Nacinamy na boku miejsce na płaskownik weglowy oraz wycinamy miejsce na odbiornik oraz pakiet lipo. Planujemy także gdzie chcemy zamontować mocowania kabinki np magnesy neodymowe

4. Nacinamy skrzydło mniej więcej w połowie by zamocować tam wzmocnienie w postaci pręta węglowego. Ja dodatkowo zamontuje płaskownik węglowy w osi środka ciężkości – ok 38mm od natarcia skrzydła.

Dalsze prace w kolejnym odcinku.

Sezon 2020 rozpoczęty

Rok 2020 rozpoczął się dziwnie. Wirus, pandemia, obostrzenia w wychodzeniu z domu no i słaba pogoda. Finalnie dopiero dziś udało mi się zebrać w sobie i oficjalnie rozpocząć sezon. Pogoda dopisała. Co można więcej powiedzieć. Po prostu bajka. Nawet udało mi się zarejestrować kilka ujęć z latania lidlolotem wykonanym w ubiegłym roku. Filmik mniej lub bardziej udany poniżej.

Mikrus też latać moze. Mikrodron.

Kolejny dron który dołączył do ekipy to Cherson CX-10. Jest to dron klasy mikro. Jest to model cztrerokanałowy z stabilizacja szescio-osiową. Jego niewatpliwą zaleta jest jego rozmiar. Można go wziąść wszędzie ze sobą. Model posiada funkcje startu z ręki oraz startu z rzutu. Dodatkowo wyposarzony został w trzy tryby lotu – poczatkujacy, sredniozaawansowany i zaawansowany.  Zasięg tego mikrusa to ok 25m od nadajnika. Powyżej tej odległości model traci zasięg i poprostu spada.

Sam model jest niewielki. Rozstaw śmigieł to zaledwie 40mm. Sam kontroler też jest niewielkich rozmiarów.

Do zestawu dołączony jest także zestaw zapasowych śmigieł oraz ładowarka USB.

Przyznam się ze pomimo wprawy w lotach E010 oraz H107C+ pierwszy lot tym maleństwem nie należał do udanych. Jednakże dopiero wyjście na podwórko pozwoliło odkryć moc drzemiącą w tym modelu. Pomimo swojego mikro rozmiaru jest on wyjątkowo odporny na podmuchy wiatru i na wolnym powietrzu działa dużo lepiej niż E010.

Link do sklepu TUTAJ

Jeżeli natomiast ktoś posiada IRangeX Multiprotokół to z powodzeniem można ten model połączyc ze swoją aparatura. Jak tego dokonać można poczytać TUTAJ z tą różnicą, że prawą gałke do bindowania ustawiamy w PRAWO (działa to dla zielonego modelu, dla innych kolorów odsyłam do instrukcji TUTAJ).

Podłączenie modelu pod normalną aparature zaskuktowalo dodatkową odległością lotu ok 10m czyli w sumie uzyskujemy ok 40m. co jest całkiem fajnym wynikiem.